Parada załóg, wręczenie nagród, zwiedzanie jednostek, rejsy po Odrze, niesamowita zabawa po obydwu stronach rzeki, a na finał świetna impreza przy dźwiękach najlepszej muzyki – tak w skrócie wyglądała sobota podczas finału regat.

Od samego rana turyści i mieszkańcy zwiedzali jednostki, pływali na rejsach po Odrze, fantastycznie bawili się w strefach aktywności i wesołych miasteczkach po dwóch stronach Odry.

 

Tradycją każdego zlotu wielkich żaglowców jest wspinaczka prezydenta Szczecina Piotra Krzystka na maszt jednej z jednostek. W tym roku był to żaglowiec Guayas. Prezydent wszedł na maszt w towarzystwie kapitana ekwadorskiej jednostki Bernardo Gordona.

 

Kulminacją sobotnich wydarzeń była parada załóg, która przeszła ulicami miasta w towarzystwie orkiestr dętych. Barwny, międzynarodowy korowód złożony z załogantów poszczególnych jednostek zawsze robi ogromne wrażenie. I takie też zrobił na zebranych wzdłuż trasy turystach i mieszkańcach Szczecina, którzy odwiedzili finał regat.

 

Celem przemarszu był Teatr Letni, gdzie odbyło się oficjalne zakończenie regat The Tall Ships Races 2024 i wręczenie nagród dla załóg.

 

Łącznie wręczono ich aż 29, w tym te najważniejsze – zwycięskie. I tu mamy powody do dumy, bo dwie z czterech zostają w Szczecinie!

Klasa A – Fryderyk Chopin, Polska

Klasa B – Rupel, Belgia

Klasa C – Helena, Finlandia

Klasa D – Dar Szczecina, Polska

 

Specjalną nagrodę dla załogi za najciekawszy występ podczas parady otrzymał Dar Szczecina, a najbardziej przyjazną załogą została wybrana załoga żaglowca Fryderyk Chopin.

 

Dzień zakończyliśmy wspólną zabawą pod Sceną Główna na wyjątkowej Dyskotece pod żaglami. Najpierw w taneczne rytmy wprowadził nas DJ Radia Eska, a później na scenie podziwialiśmy występy Sylwii Grzeszczak, Lanberry, Darii Marx i Tribbsa.